Ochotnicza Straż Pożarna w Raczkach obchodziła 100-lecia Powstanie Jednostki

Była uroczysta msza święta, przemarsz z orkiestrą, przemówienia, życzenia i przede wszystkim przekazanie nowego sztandaru – w sobotę w Raczkach obchodzono stulecie istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w tej miejscowości.

W uroczystościach wzięli udział m.in. Zdzisław Czakis z Zarządu Głównego Związku OSP RP  Tadeusz Chołko z Zarządu Powiatowego OSP, Bogdan Wierzchowski, Arkadiusz Buchowski z PSP w Suwałkach, strażacy z jednostek OSP w powiecie suwalskim, m.in. z Wiżajn, Rutki – Tartak, Szypliszk, Bakałarzewa i Kalinowa, samorządowcy z regionu, przodkowie założycieli OSP w Raczkach, mieszkańcy Raczek i okolic. Gospodarzem uroczystości był Andrzej Czuper, prezes OSP Raczki.

Po uroczystej mszy świętej w Kościele pw. Trójcy Przenajświętszej oddziały, poprowadzone przez Orkiestrę Dętą OSP Raczki pod batutą Łukasza Masłowskiego,  przemaszerowały ulicami Raczek na plac przy Urzędzie Gminy.

Tam historię Raczkowskiej OSP przybliżył zgromadzonym Marcin Halicki (opracowaną przez niego historię OSP Raczki można oglądać na wystawie w remizie). Uroczyście pożegnano stary sztandar OSP, który przekazano jednostce z okazji jej 50-lecia i powitano nowy, ufundowany przez darczyńców. Osoby, które przyczyniły się do zakupu sztandaru, wbiły pamiątkowe gwoździe w drzewiec oraz wpisały się do księgi pamiątkowej. Sztandar został poświęcony przez ks. proboszcza Ryszarda Grabowskiego. Następnie wyróżniającym się strażakom wręczone zostały odznaczenia, a sama jednostka OSP Raczki uhonorowana została Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa. Specjalne podziękowania, za wieloletnie zaangażowanie w szkolenie młodych strażaków, profesjonalizm i zaangażowanie, skierował do Jarosława Bubrowskiego Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego OSP. Odczytał je Tadeusz Chołko.

– Strażacy zawsze są gotowi do oddania życia i zdrowia. Raczkowscy strażacy dowiedli tego w 2013 roku, podczas akcji, w której śmierć poniosło dwóch z nich.  Strażacy ochotnicy są ludźmi społecznej służby. Reagują w każdej trudnej sytuacji, włączają się zawsze, kiedy jest to potrzebne. W czasach wojny brali udział w walce o niepodległość, w walce o przetrwania polskości. Są wrażliwi na potrzeby każdego człowieka – mówił Tadeusz Chołko.

Zdzisław Czakis podziękował najbliższym strażaków za wyrozumiałość, cierpliwość i wsparcie.

Artur Łuniewski, wicestarosta suwalski wręczył na ręce prezesa OSP w Raczkach pamiątkową grafikę i podziękowania.

– Straż pożarna przeszła olbrzymią przemianę – od wozów drabiniastych, po duże, nowoczesne i w pełni wyposażone samochody, ale za tym wszystkim i tak muszą stać ludzie – mówił Cezary Cieślukowski, radny Sejmiku Województwa Podlaskiego.  – Kiedyś mówiło się, że w Raczkach strażaków ochotników jest bez liku. Można powiedzieć inaczej –  w Raczkach bez Lików nie ma straży – mówił radny nawiązując do faktu, iż odznaczenia otrzymało aż czterech strażaków z rodziny Lik: Stanisław Lik, Andrzej Lik, Janusz Lik i Paweł Lik.

Dalszym punktem obchodów było złożenie wiązanki pod obeliskiem upamiętniającym strażaków, którzy  zginęli podczas akcji oraz odsłonięcie tablicy pamiątkowej w remizie.

 

Źródło- OSP Raczki

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *